Walka z własnymi słabościami nie należy do łatwych. A jeśli są to własne strachy to nie jest łatwo się z nimi uporać. Od klasy I próbujemy oswoić strach. Robimy to w różny sposób po to, by wybrać ten najbardziej dla nas dobry, który w naszym przypadku zadziała. W klasie I na bazie kart edukacyjnych Dixit zamienialiśmy nasze potwory w coś zupełnie innego.
W ubiegły piątek (podczas spania w szkole) przejście przez szkołę w całkowitej ciemności, wyłącznie z włączonymi latarkami było wyzwaniem!!! Ale wszyscy chcieli tego dokonać. I udało się! Dzięki piosence "Hej, Sokoły" wszyscy pokonali swój strach! Dlaczego? Drugoklasiści poznali sekret, który tkwi w naszym mózgu. Śpiewanie blokuje te obszary w mózgu, które są odpowiedzialne za odczuwanie strachu. ZADZIAŁAŁO, NAPRAWDĘ!
Zastanawialiśmy się przy okazji, dlaczego oświetlenie naszej twarzy od dołu budzi w nas przerażenie, a oświetlenie jej z boku lub z góry nie. Po burzliwej dyskusji i serii pytań to uczniowie sami wyciągnęli wniosek- od chwili narodzin nasza twarz zwykle oświetlona jest z góry lub z boku (lampa, słońce) i nasz mózg nie ma takich doświadczeń-nie zapamiętał oświetlenia od dołu. Stąd też wywołuje to w nas przerażenie i strach. A często takie oświetlenie wykorzystywane jest w bajkach o duchach i w horrorach- tak stwierdziły dzieci. I trudno się z nimi nie zgodzić.
A na sam koniec stworzyliśmy porady jak oswoić strach. Może skorzystacie z któregoś ze znanych nam sposobów?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz