Dziś w naszej szkole dzień bez plecaka. Pojawiły się walizki, wiadra, taczki.
Pan Mateusz, nauczyciel matematyki-przyniósł wszystkie książki w kuchennej szufladzie.
A w naszej klasie było tak:
p. Ewa-koszyk sklepowy na zakupy. Uwaga! Nie wyniesiony ze sklepu ;)
Laura- poszewka na kołdręLaura z poszewką
Maja-worek na śmieci.
Weronika- nosidełko dla lalek.
Kreatywność nie zna granic.
Jakie śietne pomysły!
OdpowiedzUsuń