września 29, 2020

Rodzina, rodzina, rodzina ach rodzina

 

 

Drodzy Rodzice informacja tajne/poufne. Od wtorku zaczynamy temat Rodzina. Bardzo proszę, aby każde dziecko przyniosło przedmiot charakterystyczny dla taty/mamy. Cokolwiek małego-spinki do koszuli, ulubione korale mam/charakterystyczny krawat taty/ulubioną koszulkę/czapkę/brelok do kluczy… czyli przedmiot, który jak dziecko na niego spojrzy to powie „o, to mojej mamy/mojego taty”. Proszę zapakować dziecku do plecaka do woreczka, do zaklejonej kopert nie mówiąc mu nic o tym lub dacie mi to Państwo dyskretnie jutro rano. Proszę by każdy coś przyniósł, aby nikomu nie było przykro. Przypomnę Wam w niedzielę. Tylko cicho sza. Ma to być niespodzianka”.

 

No to teraz wszystko jasne. Wiemy skąd w naszej klasie wzięły się przedmioty należące do naszych rodziców. Od razu je wszyscy rozpoznali „ o, taki naszyjnik ma moja mama”, „to przecież koszulka mojego taty”…

 


To był wstęp do rozmowy o naszych rodzicach. Potem rozpoznawaliśmy nawzajem co to za przedmioty. Ale uwaga! Nie wystarczyło powiedzieć: to kubek. Trzeba było rozpoznać z dokładnością czyj to konkretnie kubek: Klaudii Mamy, Majki Taty czy Mamy. 




A na koniec  tworzyliśmy niesamowite historie niesamowitych przedmiotów należących do naszych rodziców, a było to tak: Pewnego razu… 




uff, na szczęście to był tylko sen





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz