czerwca 15, 2021

Muzeum Rolnictwa w Ciechanowcu

Wreszcie pojechaliśmy na naszą pierwszą wycieczkę! W tym roku dużo uczyliśmy się o owadach, o kwiatach, a także zajęliśmy się łąką kwietną, dlatego pojechaliśmy na warsztaty pszczelarskie oraz do skansenu w Ciechanowcu. To piękna wieś, w której czas się zatrzymał. Domy są głównie drewniane, kryte strzechą, jest też kościółek kryty gontem, jest pałac murowany, w którym mieszkało hrabiostwo oraz murowany dworek szlachecki, w którym mieści się Muzeum Pisanki (zwiedzaliśmy je wirtualnie w okolicy świąt wielkanocnych). Mieliśmy też okazję dowiedzieć się, jak działa młyn wodny oraz wiatrak. Ale największą atrakcją były zwierzęta: kozy, baran, króliki, pawie, kaczki i wiele owadów, których nikt jakoś się nie bał. Pan przewodnik powiedział nam w tajemnicy, że te owady w rzeczywistości bardziej boją się nas, niż my ich, dlatego lepiej zachowywać się w ich obecności naturalnie, a wtedy na pewno nic nam nie zrobią. Owady atakują tylko w obronie własnej - jeśli nie czują zagrożenia.







Zrobiliśmy też własne świeczki z wosku. 
































Chłopców bardzo zainteresowała powozownia - nie tyle karety i wozy, co ciągniki i lokomotywy. 


















Zobaczyliśmy też, jak wyglądało typowe gospodarstwo dość zamożnej rodziny: dom i całe obejście.












Na filmiku widać nieco tego, czego my doświadczyliśmy dzisiaj.

Trafiliśmy na cudowną pogodę - nie było upalnie, ale bardzo przyjemnie. A w autobusie czytaliśmy ... "Cudaczka-Wyśmiewaczka" - naszą ostatnią w tym roku lekturę. 

2 komentarze: