Zarówno uczniom z Warszawy, jak i z Gliczarowa Górnego bardzo spodobała się lektura….. „O królewnie, która chciała jeździć koparką”. Rozmawialiśmy o tym jakie najczęściej wykonują zawody mężczyźni, a jakie kobiety. Było też o stereotypach. Za pomocą kart Dixit z obrazami z Muzeum Narodowego zastanawialiśmy się jaka jest rola kobiet, a jaka mężczyzn.
Mówiliśmy kim według nas są te kobiety na obrazach, co robią a czego im robić nie wypada. Niektóre wydały się miłe, religijne, pomocne, grające na instrumentach, padały stwierdzenia, że nie potrafią naprawić szafki.
Było tez o tym co wypada robić dziewczynom a co wypada tylko chłopcom. I tak oto:
-dziewczynom wypada malować usta, malować paznokcie, chodzić częściej do fryzjera
-chłopcom- składać szafki, kosić trawę.
Łamaliśmy też stereotypy. Sprawdzaliśmy jakie "kobiece" umiejętności posiadają tatusiowie a jakie "męskie" nasze mamy. Z notatek sporządzonych przez uczniów (poniżej), że są mamy które potrafią przykręcić śrubki, kosić trawę, ciąć drzewo. Ale są też tatusiowie, którzy potrafią ugotować pyszny obiad, prasować, sprzątać, myć okna, piec ciasto, czesać włosy i robić kucyki.
Układaliśmy też ciąg wydarzeń i uczyliśmy się w ten sposób efektywnych technik szybkiego uczenia się. Są piktogramy.
A na koniec rozmarzyliśmy się i wymienialiśmy nasze najskrytsze, takie trudne do spełnienia marzenia. Kto wie? Może jak przeczytamy ten wpis za 30 lat to nasze marzenie się spełni?








































Brak komentarzy:
Prześlij komentarz