Początek roku szkolnego to czas kiedy w każdej klasie pojawia się wiele sporo działań organizacyjnych. W większości mają one charakter wychowawczy. Najwięcej z nich pojawia się wtedy, kiedy otrzymuję nowych pierwszoklasistów, bo jeszcze wtedy się nie znamy. Ustalamy wtedy pewne zasady, by w klasie każdy czuł się dobrze i bezpiecznie. By wspólne bycie razem było czymś przyjemnym. Oprócz wspólnego ustalenia zasad obowiązujących w klasie, bardzo ważne jest dla mnie ustalenie obowiązków. Uważam, że każdy uczeń powinien mieć prawa, jak i obowiązki.
Podstawowym prawem, ale i obowiązkiem, wynikającym z Konstytucji
RP jest nauka. Jednak jest wiele innych obowiązków z których każdy powinien się
wywiązywać. Dzięki nim uczennice/uczniowie
rozwijają umiejętności społeczne, uczą się pracy w grupie i zdobywają
doświadczenie, które zaowocuje każdego dnia już dziś, ale i w ich życiu dorosłym
także. Obowiązki szkolne pomagają także w budowaniu samodyscypliny i
systematyczności, co ma ogromne znaczenie w osiąganiu sukcesów w nauce i w
późniejszej pracy zawodowej. Z tych oto powodów na początku roku
tworzymy listę obowiązków-tygodniowych zadań.
Nie ma w mojej klasie funkcji przewodniczącego klasy, ponieważ nie wyobrażam sobie, by osoba ta miała odpowiadać za wszystko w klasie a reszta byłaby bierna. Poza tym w młodszym wieku szkolnym każdy chce być wyróżniony i zaangażowany. Dlatego każda uczennica/ uczeń w naszej klasie przez tydzień jest odpowiedzialna za poszczególne zadanie. Lista stałych czynności przez cały rok jest wywieszona w naszej sali lekcyjnej. W ubiegłym roku szkolnym wyglądało to tak:
I podobnie jak w przypadku zasad obowiązujących w naszej klasie- lista
ta, jest wykonana na zwykłym kartonie. Przy każdym z zadań zamieszczony jest spinacz,
na którym widnieje imię uczennicy/ ucznia. Jeśli uczniów jest wielu i dla
każdego nie starczy zadania, wówczas mogą być odpowiedzialni w kilka osób za
wykonanie jednego z zadań. W każdy poniedziałek następuje rotacyjne przesunięcie
spinacza o jedno miejsce w dół. Z niecierpliwością każdy w mojej klasie czeka
na to by odpowiadać za „Pomoc nauczycielowi” oraz „Losowanie”. Losowanie to nic
innego jak każdorazowe losowanie grup podczas pracy zespołowej oraz losowanie
miejsc na kolejny tydzień dla poszczególnych osób. W naszej klasie mamy zasadę,
że co tydzień każdy zmienia miejsce przy stoliku (pomysł Ewy Przybysz-Gardyzy). W ten sposób co tydzień
uczennice/ uczniowie siedzą obok innych koleżanek/ kolegów ucząc się razem
współpracy a przede wszystkim bycia obok siebie razem. A uwierzcie mi-nie
zawsze jest to łatwe, zwłaszcza na samym początku.
Jeśli chodzi o dokarmianie ptaków, obowiązek ten łączył się także z nabywaniem kompetencji społecznych. Nasz klasowy/szkolny karmnik był przymocowany na drzewie na tyle wysoko, że każda osoba odpowiedzialna za to zadanie musiała sama poprosić kogoś ze starszych uczennic/ uczniów lub kogoś dorosłego by pomogli nasypać ziaren do karmnika. A proszenie o pomoc innych, szczególnie starszych nie zawsze jest czymś łatwym. Niekiedy niektóre uczennice/ uczniowie prosili przy wykonaniu tego zadania koleżankę/ kolegę z klasy o wsparcie w tym zadaniu.
Pragnę jeszcze na chwilę zatrzymać się na zadaniu- pilnowanie
porządku w sali. Nie chodzi tu o dokładne sprzątanie, czy też odkurzanie
dywanu. Pilnowanie porządku w sali polega na dopilnowaniu, aby każdy po
zakończonych zajęciach, zanim wyjdzie z sali-uporządkował swoje miejsce przy
stoliku- poukładał przybory, zeszyty, pozbierał duże śmieci… To osoba
odpowiedzialna za pilnowanie porządku w sali decyduje, czy dana uczennica/
uczeń może z sali już wyjść. Nie ma tutaj żadnych nadużyć, ponieważ zawsze
jestem jeszcze w sali. I nie zdarza się tak, że ktoś kogoś nie słucha, ponieważ
uczennice/ uczniowie wiedzą, że kiedyś to oni będą za to zadanie odpowiedzialni
i też mogliby usłyszeć, że ktoś czegoś nie wykona.
Uważam, że taki rodzaj cotygodniowych obowiązków uczy przestrzegania zasad, współpracy z rówieśnikami, angażuje w prace na rzecz klasy.
Każde
dziecko powinno mieć także określone obowiązki także w domu.
Oczywiście muszą one być dostosowane do wieku dziecka. W domu, podobnie jak w
szkole obowiązki uczą odpowiedzialności,
samodyscypliny i współpracy z innymi domownikami. Dzięki codziennym
zadaniom, takim jak sprzątanie pokoju, pomoc przy przygotowywaniu posiłków,
wynoszenie śmieci, opróżnianie zmywarki czy dbanie o własne rzeczy, młody
człowiek uczy się porządku i szacunku dla pracy innych osób. Obowiązki domowe
kształtują też poczucie odpowiedzialności za własne życie i miejsce, w którym
przebywa.
Obowiązki wdomu i w szkole są niezwykle ważne dla ogólnego rozwoju dzieci. Uczą
odpowiedzialności, porządku, współpracy i samodyscypliny, wzmacniają przynależność
do grupy. A wszystko po to by uczennica/ uczeń byli już dziś akceptowanymi członkami grupy, co z pewnością zaowocuje także w przyszłości w ich życiu dorosłym.
O obowiązkach i wyzwaniach dnia codziennego w domu znajdziecie
także wpis na naszym blogu. Link znajduje się TUTAJ


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz