września 09, 2020

Czemu uczymy się wierszy na pamięć?

Uczniowie ze Stojadeł opanowali już pierwszy w tym roku wiersz na pamięć. Uczyliśmy się wiersza Natalii Usenko "Kto nie lubi". Najpierw dokładnie go omówiliśmy, aby mieć pewność, że uczniowie rozumieją jego treść. Potem uczyliśmy się przez chwilę razem, resztę uczniowie musieli opanować w domu. Każdy nauczył się na tyle, na ile pozwoliły mu możliwości. Na pewno każdy przyłożył się solidnie do tej pracy. 

Po co nam nauka wierszy na pamięć? Powodów jest kilka. 

Po pierwsze, regularny trening pamięci po prostu usprawnia pamięć. Dzięki lepszej pamięci będziemy lepiej zorganizowani, nie przegapimy żadnego ważnego spotkania, zapamiętamy wiele faktów i informacji, będziemy mogli opowiadać innym treść filmów i książek, a także popisać się przed innymi znajomością klasyki poezji. 

Po drugie, ważna jest nauka recytacji. Nie wystarczy wiersz "wyklepać" po wyrazie czy po sylabie. Trzeba go zrozumieć i opowiedzieć, aby słuchacz mógł nie tylko wyłapać poszczególne słowa, ale też odczuć nastrój utworu. Po dzisiejszych wystąpieniach widzimy, że nad tym punktem zdecydowanie musimy popracować. 

Po trzecie, recytowanie wierszy przed grupą pozwala opanować trudną sztukę wystąpień publicznych. Nawet najbardziej odważni czasami mają problem z tym, aby stanąć przed całą klasą i powiedzieć coś na głos. A przecież jest to ważna umiejętność - przyda się nie tylko w starszych klasach szkoły, ale też w przyszłości w pracy, kiedy trzeba będzie przedstawić raport albo podsumować wyniki pracy zespołu. 

Na poniższych filmach uczniowie wystepują w dużych grupach, gdyż jest nas dużo i trudno byłoby nagrać występ każdego dziecka z osobna. Podczas lekcji jednak większość mówiła solo, niektórzy w parach. Warto zachować te filmy i za kilka miesięcy porównać nasze postępy w trudnej sztuce recytacji. 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz